NOWY GATUNEK KLESZCZA W POLSCE
Spis treści
Tym gatunkiem jest Haemaphysalis concinna, należący do rodziny kleszczowatych, opisany po raz pierwszy przez Carla Ludwiga Kocha w 1844 roku. Występuje głównie w Azji i Europie na terenach występowania lasów liściastych i mieszanych klimatu umiarkowanego oraz na obszarach stepowych. W Europie można go spotkać w północnej Hiszpanii, Francji, Węgrzech, Chorwacji, Bośni i Hercegowinie, Serbii czy Rumunii. W Azji występuje na terenach Kaukazu, Gruzji, Armenii, Kazachstanu aż po Kamczatkę.
W Polsce pierwszy raz został odnotowany w 1953 roku na Pobrzeżu Szczecińskim, po czym nie było o nim wzmianek prawie 70 lat aż do 2018 roku. Badacze z Uniwersytetu Warszawskiego odkryli w 2018 roku jego skupiska w miejscowościach Słonin oraz Nowy Młyn w Wielkopolsce. Naukowcy badali występujące tam pod kątem pasożytów gryzonie. Z ciał 106 gryzoni pobrano 1482 kleszcze, z czego aż 427 stanowiły rutynowo nie występujące w naszym kraju kleszcze z gatunku Heamaphysalis concinna. Na ślad H.Concinna wpadli również naukowcy z Uniwersytetu Wrocławskiego na terenach Dolnego Śląska kilkanaście kilometrów od Wrocławia. Najprawdopodobniej ten gatunek kleszcza przywędrował do nas z Niemiec wraz z myszami. Warto podkreślić również fakt, że w 1953 roku odnotowano tylko jedną sztukę samicy z gatunku H. Concinna.
Kleszcze z tego gatunku maja jasnobrązowe zabarwienie oraz ciemne smugi na ciele. Samce są długości 2,8 – 3,3 mm, natomiast samice są trochę większe, gdyż mają 3 – 3,8 mm (w pełni najedzone osiągają 10 mm). Ciekawostką jest, że zarówno samce jak i samice są pozbawione oczu. Gatunek ten należy do pasożytów trójżywicielowych. Larwy i nimfy pasożytują na gadach, ptakach oraz małych ssakach, natomiast dorosłe osobniki preferują ssaki parzystokopytne (np. sarny, jelenie), a człowiek jest ich żywicielem przypadkowym. Ich cykl rozwojowy kontrolowany jest przez fotoperiodyzm (reakcja organizmu na zmianę proporcji ciemności i światła w rytmie dobowym). Gdy dni stają się krótkie, larwy i nimfy zapadają w stan diapauzy (uśpienia).
Kleszcze z gatunku Heamaphysalis concinna mogą przenosić różne patogeny wywołujące poważne choroby u ludzi i zwierząt. Są to m.in.
- borelioza
- kleszczowe zapalenie mózgu
- anaplazmoza
- tularemia
- gorączka Q
- riketsjozy
- erlichioza
- babeszjoza
Jak należy właściwie zachować się, gdy zauważymy na naszym ciele kleszcza? Najwłaściwszym postępowaniem jest usunięcie go przy pomocy pęsety. Kleszcza należy chwycić jak najbliżej skóry i pociągnąć zdecydowanym ruchem lekko skręcając nadgarstek. Następnie ranę po ukąszeniu należy zdezynfekować np. wodą utlenioną albo specjalnym preparatem dostępnym w aptece (np.Octenisept). Oprócz pęsety można użyć specjalnych zestawów do usuwania kleszczy dostępnych w aptece. Jeśli w skórze zostanie fragment owada nie ma potrzeby usuwania jego pozostałości. Przez 30 dni po ugryzieniu przez kleszcza obserwujemy ranę, czy nie pojawiają się charakterystyczne objawy boreliozy takie jak rumień.
Pamiętajmy, że nie należy zdrapywać, przypalać kleszcza czy smarować go różnymi substancjami jak masło, benzyna itp. Rozdrażni to tylko pajęczaka, który chcąc się bronić wprowadzi do tkanki podskórnej jeszcze więcej śliny, która potencjalnie może zawierać patogeny chorobotwórcze.
{{ 'Comments (%count%)' | trans {count:count} }}
{{ 'Comments are closed.' | trans }}