UŻĄDLENIA PRZEZ OWADY
Spis treści
- Wstęp
- Jakie owady mogą użądlić?
- Dlaczego pszczoła atakuje?
- Dlaczego osy atakują?
- Czy osy mogą być pożyteczne?
- SZERSZENIE
- TRZMIEL
- OBJAWY UŻĄDLENIA
- ODCZULANIE
W Polsce najczęściej dochodzi do użądleń przez:
- pszczoły
- osy
- szerszenie
- trzmiele
Pracujące np. na łące pojedyncze pszczoły nie są agresywne. Nawet przypadkowo dotknięte, ale nie przyciśnięte nie zaatakują, a odlecą przestraszone. Pszczoły staja się agresywne tylko w pobliżu swojego gniazda. Tam mają swoje zapasy i potomstwo, więc naturalną reakcją robotnic będzie obrona swojego terytorium. Atak i ukąszenie to ich reakcja na drapieżnika, w tym człowieka, który próbuje im coś zabrać z gniazda. Wybierający z ula miód człowiek jest dla nich drapieżnikiem kradnącym jedzenie. Taka sytuacja zdarza się też, gdy dziecko bawi się w pobliżu ula, bierze patyk i sprawdza co się w nim znajduje. Pszczoły stają się rozdrażnione i potrafią zaatakować w znacznej liczbie. Niestety pierwsze użądlenie powoduje wydzielanie zapachu jadu, co zachęca kolejne owady do ataku. Pszczoły atakują zazwyczaj najwyżej położony, ciemny punkt – u człowieka są to włosy. Jeśli pszczoła zaplącze się w nasze włosy, naturalną reakcją jest próba usunięcia owada. Machamy rękami, próbując odgonić owada, co nie jest skuteczne. Według specjalistów w takiej sytuacji najlepszym rozwiązaniem jest chwycić owada dwoma palcami i po prostu go zgnieść. Jeśli pszczoła użądli nas w palec, nic nam się nie stanie, a użądlenie w czubek głowy zakończy się bólem głowy.
Złośliwość pszczół zależy również w dużej mierze od rasy. Szczególnie agresywne są pszczoły zafrykanizowane występujące w Ameryce Południowej (obecnie zajmują tereny miedzy 10 stopniem szerokości północnej a 35 stopniem szerokości południowej).
Złośliwość pszczół jest dziedziczna, przekazywana z pokolenia na pokolenie przez matki pochodzące ze złośliwej rodziny. Można tę cechę usunąć jedynie przez wymianę matki na inną, z rodziny z łagodniejszymi cechami.
Złośliwość pszczół wywołuje ponadto sam pszczelarz zajmujący się ulami. Szczególnie drażniąco działają na pszczoły jego gwałtowne ruchy, opędzanie się, potrącanie ula, stawanie na drodze lotu pszczół, obce i ostre zapachy (jak również zapach jadu), ciemne lub włochate ubranie. Ostre zapachy, np. alkoholu, nafty, potu, koni czy perfum również rozdrażniają pszczoły.
Osy, a wśród nich największe szerszenie mogą użądlić człowieka wielokrotnie, aż do całkowitego wyczerpania zapasu jadu. Osy są najbardziej jadowitymi stawonogami w naszym otoczeniu. Ich żądła są długie, szablaste i pozbawione haczykowatego zazębienia w przeciwieństwie do pszczół, co umożliwia im wielokrotne żądlenie bez utraty narządu jadowego, z którego po wbiciu żądła spływa do skóry jad. Podczas jednego użądlenia wydziela się około 3,1 mcg jadu. Z jadem osy wydziela się substancja, która „zachęca” inne osy do ataku. Użądlić mogą tylko samice. Samce są niegroźne, ponieważ nie posiadają żądła. Rozpoznaje się je po długich czułkach.
Osy atakują w sytuacji, gdy uznają, że czyha na nie potencjalne zagrożenie. Zaczynają być agresywne, gdy ktoś niszczy ich gniazdo. Mogą wtedy zaatakować intruza całym rojem. Rozdrażniają je gwałtowne ruchy zwierząt lub ludzi. Pobudzająco działają na nie intensywny zapach np. perfum lub kosmetyków, a także jaskrawe lub ciemne barwy.
Owady te są uciążliwe także z innych powodów. Przenoszą na produkty żywnościowe drobnoustroje chorobotwórcze z miejsc, w których poprzednio żerowały (z odchodów, padliny czy wysypiska śmieci). Osy, zdobywając drewno do budowy gniazda, często niszczą drewniane elementy budynków, ogrodzeń, a także mebli ogrodowych. Wybierają próchno ze starych drzew i obgryzają korę z młodych gałązek (sok roślinny dostarcza im pożywienia), przy tym niszcząc drzewa ozdobne i owocowe.
W ekosystemie ziemskim każdy gatunek pełni swoją znaczącą rolę i tak jest również w przypadku os. Osowate niszczą różne szkodniki, karmiąc nimi larwy. Usuwają padlinę – przynoszą do gniazda resztki martwych zwierząt. W dużo mniejszym stopniu niż pszczoły, ale zapylają kwiaty różnych roślin.
Szerszenie tak jak osy należą do rodziny osowatych z grupy żądłówek. W Polsce występuje tylko jeden przedstawiciel tego gatunku – szerszeń europejski. Z wyglądu przypomina sporych rozmiarów osę. Królowa może osiągać wielkość nawet 3,5 cm. Zanikanie naturalnych siedlisk tych owadów spowodowało, że przystosowały się do życia na terenach zasiedlanych przez ludzi. Zakładają gniazda na poddaszach, opuszczonych ulach czy budkach lęgowych. Ich duże rozmiary i głośne buczenie wzbudzają strach wobec ludzi, ale nie są one agresywne wobec ludzi i nie atakują często. Szerszenie są jednak niebezpieczne w sytuacji, gdy zbliżymy się do ich gniazda. Broniąc swojego schronienia w odwecie mogą zaatakować. Wbrew utartej opinii jego jad nie jest groźniejszy, niż innych owadów. Swoją „siłą” i toksycznością można go przyrównać do jadu pszczół czy os. Cechą, która go wyróżnia jest obecność acetylocholiny. To substancja, która w ludzkim organizmie jest neuroprzekaźnikiem. To ona odpowiada za ból i pieczenie po użądleniu. Szerszeń dysponuje większym żądłem, w związku z tym jego ukąszenie jest odczuwane jako bardziej bolesne. Mitem jest również fakt, że użądlenie przez szerszenia może doprowadzić do śmierci. Śmiertelna jest dopiero dawka 10-90 ml jadu, co odpowiada ilości dostającej się do krwiobiegu podczas ukąszenia przez kilkaset osobników.
Trzmiel to owad klasyfikowany do rodzaju Bombus z rodziny pszczołowatych. Żyje na polach, łąkach i w sadach, pełniąc podobnie jak pszczoła funkcje zapylające. Na świecie żyje około 300 gatunków tych owadów, w Polsce spotykanych jest 29 z nich w tym m.in. trzmiel polny, trzmiel ziemny, trzmiel łąkowy. Trzmiel jest często mylony z bąkiem, który jest rodzajem… muchy. Jest znacznych rozmiarów, większy od osy czy pszczoły, osiąga długość do 30 mm. Posiada szerokie, żółte, poprzeczne pasy i jest bardziej owłosiony od pszczoły.
Trzmiele są z natury łagodnymi stworzeniami. Atakują rzadko, zazwyczaj wyłącznie w samoobronie. Podobnie jak w przypadku innych owadów, żądlić potrafią tylko robotnice i królowe. Żądło trzmieli w odróżnieniu od pszczelich jest gładkie i nie posiada na swojej powierzchni haczyków. Dzięki temu trzmiel po użądleniu jest w stanie bez przeszkód wyjąć żądło i użądlić ponownie.
Ryzyko użądlenia przez trzmiele można ograniczyć, unikając prowokowania ich. Oto kilka wskazówek:
- trzmiele są wrażliwe na zapachy np. perfumy, alkohol, wodę po goleniu, pot itp., mogą być agresywne w kontakcie z nimi
- trzmiele przyciąga kolor niebieski, również odzież w tym kolorze
- noszenie odzieży ochronnej, jeśli pracujemy z tymi owadami, jest dla nas ochroną
- podczas pracy z trzmielami najważniejsze jest zachowanie spokoju – nie wolno stukać w ul, nie dotykać, nie odganiać trzmieli.
Użądlenia przez owady są często spotykane, jednak większość z nich nie wywołuje groźnych powikłań. Jad owadów błonkoskrzydłych może wywoływać objawy miejscowej reakcji zapalnej takie jak ból,obrzęk, zaczerwienienie, swędzenie. Symptomy te ustępują w ciągu kilku godzin. W rzadszych przypadkach powoduje objawy uogólnione (lęk, biegunka, duszność). Jad owadów jest zbiorem enzymów takich jak hialuronidaza, fosfolipaza oraz peptydów (melityna, apamina, histamina, acetylocholina). Głównym alergenem pszczoły jest fosfolipaza A2. Natomiast osa zawiera fosfolipazę A1, hialuronidazę oraz antygen 5.
Objawy reakcji alergicznej po użądleniu
Uczulenie na jad owadów jest nadmierną reakcją układu odpornościowego. W wyniku użądlenia powstają w organizmie specyficzne przeciwciała. Po ponownym ataku owada podczas kontaktu jadu z przeciwciałami dochodzi do reakcji alergicznej i wydzielania substancji rozszerzających naczynia krwionośne oraz przenikania osocza przez ścianę naczyń. Pojawia się świąd skóry, ból zaczerwienienie i obrzęki. Pacjent odczuwa duszność, niepokój, wymioty, biegunkę, bóle brzucha i zawroty głowy. Dochodzi do spadku ciśnienia tętniczego krwi, omdlenia lub utraty przytomności. W razie wystąpienia powyższych objawów wstrząsu anafilaktycznego konieczna jest szybka interwencja. Należy podać adrenalinę w przednio-boczną część uda. Jeśli poszkodowanemu nie zostanie udzielona pierwsza pomoc, może szybko umrzeć. Adrenalina podnosi ciśnienie krwi i poprawia ukrwienie kluczowych dla organizmu narządów – mózgu, serca, płuc oraz nerek.
Adrenalina jest niezbędna dla osób, które wiedzą, że są uczulone na jad owadów, u których w przeszłości doszło do wstrząsu anafilaktycznego lub innej poważnej reakcji alergicznej. Takie osoby powinny mieć przy sobie strzykawkę lub pen z adrenaliną i w sytuacji ukąszenia przez owada, wstrzyknąć adrenalinę w przednio – boczną część uda. Natomiast osoba, która nigdy nie była użądlona przez pszczołę czy osę nie może być uczulona na jej jad, gdyż alergia powstaje po kontakcie z alergenem i nie musi posiadać na wszelki wypadek adrenaliny.
W przypadku użądlenia osoby, która nie jest uczulona na jad owada, nie stwarza to bezpieczeństwa. Kiedy zostaniemy zaatakowani, należy usunąć żądło, które zostawia w ciele owad. Można zaopatrzyć się w aptece w specjalne urządzenie, które zasysa i wyciąga żądło lub spróbować usunąć je samodzielnie. Żądło należy ostrożnie podważyć końcem szpilki, a następnie delikatnie usunąć. Nie wolno próbować wyciągać żądła, chwytając dwoma palcami za jego koniec, gdyż powoduje to wyciśnięcie z woreczka jadowego resztek jadu. Podczas użądlenia z woreczka wydostaje się od 1/5 do 1/3 jadu. Przy próbie nieprawidłowego usunięcia żądła do skóry wydostanie się pozostała część. Skutkiem będzie wyłącznie pogorszenie sytuacji. Do łagodzenia bólu można zastosować okład z kostek lodu. Miejsce po ukąszeniu należy przemyć wodą z mydłem lub specjalnym środkiem dezynfekującym. Przy dużych odczynach alergicznym – znacznej bolesności, obrzęku i zaczerwienienia rany, można przyjąć lek antyhistaminowy lub posmarować skórę maścią z hydrokortyzonem.
Jeśli użądlenie jest na powiece i powoduje znaczny obrzęk należy skorzystać z pomocy okulisty.
Dla osoby nieuczulonej na jad owada ukąszenie może być również niebezpieczne dla życia lub zdrowia w dwóch następujących sytuacjach:
- użądlenia gromadne – dorosły człowiek może umrzeć po ukąszeniu przez rój wielkości 100 – 200 osobników, a dziecko już po 50. Jeśli owady atakują gromadnie, należy osłaniając twarz, uciec do zaciemnionego pomieszczenia.
- ukąszenie w okolicy gardła i krtani – jest to bardzo niebezpieczna sytuacja. Obrzęk wywołany jadem, powoduje zwężenie górnych dróg oddechowych, zaburzenia oddychania, a w konsekwencji nawet zgon. Najczęściej do takiej sytuacji dochodzi, gdy połkniemy przypadkowo owada, który wleciał do szklanki lub butelki z napojem. Aby jednak unikać potencjalnie niebezpiecznych użądleń w obrębie jamy ustnej, warto, pijąc słodkie napoje lub dając je dzieciom, korzystać z zamykanych butelek lub pojemników. Z tego samego powodu należy obserwować spody jedzonych ciastek czy słodkiego pieczywa. Warto pamiętać, że osy podobnie jak słodycz przyciąga fermentacja, a zatem piwo. Przypadkowe połknięcie utopionej, nieżyjącej osy czy pszczoły nie jest jednak groźne. W przypadku użądlenia w okolicę głowy lub szyi, koniecznie trzeba udać się do lekarza lub wezwać pogotowie ratunkowe.
Nie istnieje metoda, która zabezpieczałaby w 100% przed ukąszeniem. Osoba, która wie, że jest uczulona na jad pszczoły, osy lub innego owada, może spróbować terapii odczulającej. Polega ona na podawaniu w warunkach ambulatoryjnych i pod kontrolą lekarza małych dawek jadu. Trwa zwykle kilka lat. Skuteczność odczulania jadem osy jest wyższa i wynosi ponad 95 %, a jadem pszczół trochę niższa i wynosi około 80%.
{{ 'Comments (%count%)' | trans {count:count} }}
{{ 'Comments are closed.' | trans }}